| Autor |
Wiadomość |
 Temat: Szkoła na wesoło :) |
Yoko.
Odpowiedzi: 178
Wyświetleń: 5364
|
 Forum: Nasze Historie Wysłany: Pon 18:23, 10 Wrz 2007 Temat: Szkoła na wesoło :) |
| Beatrix obudziła się. Rozejrzała się dookoła i stwierdziła, że zasnęła w fotelu. Spojrzała na zegarek - była siódma po południu. Zamknęła oczy, skuliła się i próbowała wyrzucić z pamięci obraz małego ... |
| Temat: Szkoła na wesoło :) |
Yoko.
Odpowiedzi: 178
Wyświetleń: 5364
|
Forum: Nasze Historie Wysłany: Sob 19:36, 08 Wrz 2007 Temat: Szkoła na wesoło :) |
| Beatrix właśnie siedziała na dużej przewie w tak zwanym "Ślepym zaułku". Tak to miejsce, nazwała banda bezwzględnych wampirów do których chcąc, nie chcę należała Bea. Siedziała obejmowana w ... |
| Temat: Szkoła na wesoło :) |
Yoko.
Odpowiedzi: 178
Wyświetleń: 5364
|
Forum: Nasze Historie Wysłany: Sob 17:06, 08 Wrz 2007 Temat: Szkoła na wesoło :) |
| Minął tydzień od pełni. Była pierwsza w nocy, Beatrix siedziała właśnie na polanie i pisała pracę na angielski. Owszem, mogła pisać w domu, ale tam nie czuła się bezpieczna i zrozumiana. Polana była j ... |
| Temat: Szkoła na wesoło :) |
Yoko.
Odpowiedzi: 178
Wyświetleń: 5364
|
Forum: Nasze Historie Wysłany: Sob 13:06, 08 Wrz 2007 Temat: Szkoła na wesoło :) |
| -Beatrix, ty idiotko.! Przecież wiesz, że nie powinnaś.! Nie żyjemy już w średniowieczu.!! Są inne sposoby, żeby się najeść.! Sama tak potępiasz wilkołaki, a zachowujesz się podobnie do nich.! - Kurog ... |
| Temat: Szkoła na wesoło :) |
Yoko.
Odpowiedzi: 178
Wyświetleń: 5364
|
Forum: Nasze Historie Wysłany: Pią 22:23, 07 Wrz 2007 Temat: Szkoła na wesoło :) |
| Beatrix siedziała w fotelu w salonie i czekała na swoje rodzeństwo. W ramach rozrywki popijała kulturalnie krew z kieliszka i czytała jakąś durną lekturę. Chciała sobie z nimi porozmawiać o pewnej spr ... |
| Temat: Szkoła na wesoło :) |
Yoko.
Odpowiedzi: 178
Wyświetleń: 5364
|
Forum: Nasze Historie Wysłany: Pią 20:33, 07 Wrz 2007 Temat: Szkoła na wesoło :) |
Beatrix leżała w wielkim łóżku (a raczej łożu) i starała się dobudzić. Opatulona swoją bordową kołdrą leżała z poduszką na głowie, by nie słyszeć stojącego nad nią lokaja.
-Ale panienko Beatrix...
- ... |
| |
